gogeta |
Wysłany: Śro 1:28, 09 Sie 2006 Temat postu: CHARAKTERYSTYKI -- ENMA-DAIO |
|
Enma-Daio to sędzia dusz, który przebywa w Zaświatach, gdzie wiecznie pracuje. Wyglądem przypomina typowego demona. Jest gigantyczny i czerwonoskóry. Według japońskich wierzeń ludzie po śmierci trafiają przed sąd nieśmiertelnego sędziego, którego zadaniem jest przydzielenie zwykłego śmiertelnika do piekła lub nieba.
Pewnego dnia przed sąd Enmy-Daio trafia Goku wraz z Kami-samą. Przybyli oni poprosić Wielkiego Sędziego o pozwolenie przebycia Drogi Węża, która prowadzi do North Kaio-samy, czyli pana galaktyki, który niegdyś był nauczycielem i mistrzem Enmy-Daio. Sędzia przyznaje, że słyszał o poczynaniach Son Goku i o okolicznościach w jakich umarł. Mówi, że sam jako jedyny dotarł do Kaio-samy i trenował u niego.
Przyznaje, że Raditz, brat Goku, przybył niedługo przed nim i Enma dał mu popalić. Goku jest pełen podziwu i prosi o trening Wielkiego Sędziego, ale jednak Kami-sama szybko go zniechęca mówiąc, że Kaio-sama jest silniejszy. Enma-Daio zezwala Goku na próbę dotarcia przez Drogę Węża do Kaio.
Po roku Enma zajęty sądzeniem dusz czuje zbliżającą się potężną energię, która zbliża się do niego z niesamowitą prędkością. Okazuje się, że to Goku, któremu udało się dotrzeć i trenować u północnego Kaio. Goku pojawia się obok Enmy i nagle pojawia się Kami-sama, który zabiera Goku z powrotem na Ziemię, do świata żywych, ponieważ niedawno odzyskał on życie dzięki Smoczym Kulom.
Kilka lat później Enma-Daio zajęty swoimi sprawami ponownie spotyka Goku, który to ginie wraz z Kaio-samą przez wybuch Cella na planecie króla galaktyki. Enma przydziela ich bez zastanowienia do nieba.
Wkrótce po osądzeniu Goku i Kaio-samy, Enma-Daio wykonując swoją pracę bardziej srogo niż zwykle nagle słyszy wielki wybuch. Okazało się, że wybuchła oczyszczalnia dusz, która oczyszczała dusze zmarłych przed ich wyjazdem do piekła. Była ona tam od początku istnienia Zaświatów. Enma-Daio zostaje uwięziony przez zrodzonego przez zło z oczyszczalni dusz demona Janembę.
Tymczasem w niebie odbywa się Anoyoichi Budokai. Goku w finale walczy z Paikuhanem. Widzą oni coś dziwnego, a mianowicie różnego koloru anomalie w kształcie kul. Przerywają walkę i lecą razem ku pracowni Enmy-Daio. Okazało się, że jest uwięziony i jedynym sposobem na jego uwolnienie jest zabicie demona Janemby, który może kształtować według swoich zachcianek całe zaświaty. Goku leci ku Janembie, a Paikuhann zostaje i próbuje użyć swojej siły, by uwolnić Enme z pułapki.
Tymczasem Goku próbuje się mierzyć z Janembą, który nie wygląda na godnego jemu przeciwnika, ale szybko okazuje się, że "nie ocenia się książki po okładce". Janemba okazuje się znamienitym, ale i dziecinnym przeciwnikiem. Goku uderza przeciwnika swoimi najsilniejszymi ciosami. Okazuje się, że Janemba może przybrać drugą postać, jako okrutny i już męski wojownik. Goku próbuje użyć na nim swoich najlepszych technik na poziomie SSJ3, ale to nie skutkuje, więc wzywa na pomoc Vegetę, który także znajduje się w Zaświatach, ponieważ został zabity przez Buu. Vegeta nie doceniając swojego przeciwnika atakuje i ponosi klęskę.
W tym czasie Paikuhan dalej próbuje przedostać się do miejsca, w którym znajduje się obecnie Goku. Siła nie skutkuje, ale pod wpływem nerwów używa on wielu wulgarnych słów. Okazuje się, że dzięki nieprzyzwoitemu słownictwu można przedostać się dalej.
Goku w tym czasie myśli jak pokonać straszliwego Janembę. Jest pewien sposób- fuzja! Goku uczy Vegetę szybko tańca fuzyjnego. Przez ich niedokładność powstaje gruby Gogeta, który jest o wiele słabszy niż wojownicy przed fuzją.
Paikuhann przedostał się już dalej i zmierza ku Goku, aby mu pomóc w walce z Janembą. Jest już blisko i widzi Janembę. Goku i Vegeta ulegają rozłączeniu. Paikuhann zajmuje Janembę, a w tym czasie wojownicy ponownie próbują fuzji. Tym razem się udało. Połączeni wojownicy tworzą teraz jednego super wojownika - Gogetę. Szybko rozprawia się on z Janembą, dzięki swojej niezawodnej szybkości, sile i oczywiście śmiertelnym technikom. Wracają do stanowiska Enmy-Daio, który jest już wolny. Dziękuje on im serdecznie za wolność i za pokonanie siejącego strach i spustoszenie Janemby. Enma-Daio szybko wraca do pracy, a oczyszczalnia dusz zostaje naprawiona.
Rolą Enmy-Daio nie było same sądzenie dusz. Był on pomocny naszym bohaterom w różnych sytuacjach. Nasi bohaterowie mogą być mu wdzięczni za swój wgląd na ich sytuacje i pomoc jaką rzadko okazywał innym. |
|